Za nieokreśloną ilość rozdziałów na BO, kiedy doprowadzę tamtą historię do końca, pojawię się tutaj. Bohaterowie tradycyjnie Zaksowi, charaktery niekoniecznie do nich pasujące, bo oboje kojarzą mi się raczej z wielką pozytywną energią, a tutaj nie do końca tak będzie. Dla mnie pomysł zapowiada się fajnie, zwłaszcza, że jeden zrodził się na meczu, a drugi zwyczajnie sobie wyśniłam. Mam nadzieję, że będziecie!
Pierwszy rozdział będzie naprawdę późno, bloga założyłam, żeby nikt nie zajął mi adresu ^^
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak zaczniesz, to poinformuj.
OdpowiedzUsuńMasz świetną grafikę na tym blogu. :)
Jeżuniu, Zaksa! Pewnie, że będę! :*
OdpowiedzUsuń